wtorek, 9 grudnia 2014

W ciągu

Myśli się kłębią
jak czarne chmury z których śnieg
nigdy nie spadnie
nie będzie padał także deszcz
Patrz na to słońce
które po oczach niczym stal
przeciąga z mocą
tak żebyś już się zaczął bać
własnego cienia
ten zaś zanika tylko w snach
jak pozytywka
otwierasz ją by stłumić strach
Czarne wąwozy
jak oczodoły puste bez
źrenic spod których
wypływał wcześniej potok łez
Teraz nie możesz
dosięgnąć wczoraj dziś już brak
chęci na jutro
wirujesz w ciągu pustych dat
...tak bardzo pustych pustych dat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz